jak Wam mija Gooorący niedzielny dzień;)
Ja dziś troszke posiedziałam na słoneczku;)
Chciałam Wam pokazać HIT który odkryłam ostatnio;).
Jest to olejek przyspieszający opalanie Active Sun firmy Mariza
Olejek ten dostepny jest w dwóch pojemnosciach:
(w nowym katalogu jest na niego promocja - w nawiasie cena obowiązująca w nowym katalogu)
80 ml za 7,90 (6,90)
210 ml za 14 zl (12,90)
Olejek ten ułatwia opalanie, pozwala na uzyskanie równomiernej i naturalnej opalenizny. Dzięki zawartości naturalnych filtrów UV (beta- karoten, olej z orzecha włoskiego) chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Olejek znakomicie pielęgnuje skórę, zmiękcza ją i wygładza. Wspomaga naturalne procesy zatrzymania wilgoci w skórze, jednocześnie lekko ją natłuszczając. Polecany dla każdego rodzaju skóry w czasie kąpieli słonecznych jak również zabiegów opalających w solarium.
Olejek ten to normalnie cudo:D
Naprawdę, dziewczyny nie dość że ślicznie pachnie to tak szybko łapie opaleniznę jak nic innego co wcześniej stosowałam.
Ja już jestem dosyć mocno opalona, a to w ciągu dwóch dni, siedząc na słoneczko nawet nie cała godzinkę:)
Tutaj wam pokaże efekty, skora jest trochę zaczerwieniona, dlatego ze to pierwsze opalanie, a w zimie straszny bladzioch ze mnie był;) ale widzę ze ładnie brązowieje skórka;)
Ma on też bardzooo dużo pozytywnych opinii na WIZAŻU
Ponadto fajnei nawilża moją suchą skórę po zimie:)
Jeszcze nigdy tak nie było żebym w kwietniu była już tak opalona;))
A jaki jest Wasz niezawodny olejek, preparat do opalania:) A później jakiś poopalaniu by złagodzić i ukoić;) Piszcie;))
A jaki jest Wasz niezawodny olejek, preparat do opalania:) A później jakiś poopalaniu by złagodzić i ukoić;) Piszcie;))
To by było na tyle;)
Trzymajcie się Kochane, życzę udanego Dłuugiego Weekendu...;)
ja niestety spędzę go sama, bez Mojego Ukochanego..... ehhhh
P.S.
Przypominam Wam Kochane że, do jutra do 24 trwa rozdanie na Moim blogu;)
Kto jeszcze się nei zgłosił, to czym prędzej neich to zrobi;)
Wyniki postaram się ogłosić 1 maja;)
Trzymam za Was kciuki ;)
Buziii;**
Daje bardzo fajny efekt ;) Ja nie mam swojego ulubionego
OdpowiedzUsuńja tez nie mam swojego ulubionego;)
Usuńcoś tam pomaga :)
OdpowiedzUsuńja muszę się opalić, bo biała ściana to przy mnie opalona laska :P
Ja przeważnie uzywałam 2-4 nivea karoten w grecji.... tez dawały bombowy efekt :D tylko wydaje mi się że one troszke kolorują skóre..i kolorek zostaje po prysznicu troszke na ręczniku... ;/ a te przyspieszające...to Ziaja t akakaowa czy cos takiego olejek... ;) pieknie pachnie w sprayu i tez niezły ;)
OdpowiedzUsuńoj mi też by się taki przydał :) trzeba wykorzystać te słoneczne dni :)
OdpowiedzUsuńoo rzeczywiście daje radę:D
OdpowiedzUsuńobserwujemy ???
OdpowiedzUsuńNie mam nic pzeciwko;)
UsuńPewnie ze tak:)
szkoda, ze sa ciezko dostepne te olejki ;)
OdpowiedzUsuńnoo ja z tym akurat problemu nie mam ;)) bo sama jestem konsultankta;))
UsuńRzeczywiście, daje fajny efekt! Chyba kupię go:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za Pani opinię :) Niezwykle ciekawy blog. Chce się tutaj powracać :) Zapraszamy do współpracy i zakupów: http://sklep.mariza-kosmetyki.com.pl
OdpowiedzUsuń