Nie wiem czemu ale teraz ciągle wybieram czerwienie - różne jej odcienie:)
Dziś pod nóż poszedł lakier z Avonu.
Niektórzy lakiery te krytykują, a inni chwalą.. Jak jest u mnie??
Hmmm... to zależy .. Mam ich dużo i jedne są warte tych 13.90 a inne nie.
Ogólnie może z góra dwóch nie jestem za bardzo zadowolona na ok 20 innych ;)
Więc jednak chyba nie są takie złe.;)
Dziś na paznokietkach mam kolor Red Wine. Jest to taki mocno krwisty, buraczkowy kolor.
Efekt jest bardzo fajny:) dwie cienkie warstwy wystarczą zdecydowanie:)
Lakier utrzymuje się spokojnie o 3-4 dni;) Jeśli nałożył by na niego jakiś utwardzacz pewnie by trzymał się dłużej;)
Cena - 13,90 na promocji czasem 11,90. Trochę dużo ale jest dosyć duży ten lakier bo ma 12 ml i starcza na dosyć długo. mam do już z pół roku i nic się z nim nie stało, ma taką samą konsystencje, Nie klei się.
Podsumowując :
Bardzo go lubię jak i inne Avonowskie lakiery. Pewnie nie jeden lakier z Avonu zagości w mojej lakierowej kolekcji.;)
Buziaki;*
Miłego Niedzielnego Popoludnia Kochane;*
sliczne sa;)
OdpowiedzUsuńŚwietne szponki. ;)
OdpowiedzUsuńMoże masz ochotę poobserwować się nawzajem?
śliczny kolor ;D
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję .;)